Nie słuchaj opinii, że „w tym wieku dziecko powinno już samo spać”. Nie próbuj metody „wypłakiwania się” czy „2-5-7-” – zaburzają relację i poczucie bezpieczeństwa, powodują silny stres u dziecka, a ten wpływa na rozwój układu nerwowego. Staraj się trzymać rytmu dnia. Mój 11-miesięczny synek bardzo dobrze spał w nocy. Od początku kładliśmy o stałej porze, koło 20, w swoim łóżeczku w naszym pokoju, budził się na mleko i dalej spał. Od 2 tygodni bardzo źle zasypia, po czym budzi się po godzinie z płaczem, po przytuleniu dalej zasypia. Jeśli to zrobisz, prawdopodobnie przyzwyczai się do tego i trudno będzie mu spać w swojej własnej sypialni. Raczej pomóż mu się uspokoić we własnym łóżku, aż ponownie zaśnie. Jeśli Twoje dziecko ma powtarzające się koszmary, porozmawiaj z pediatrą. Problem może wynikać z zaburzeń snu lub nawet zespołu stresu pourazowego. Nic nie zrobisz. Dziecko nie budzi się przez smoka tylko przez niedojrzały układ nerwowy. Minie ale uzbrój się w cierpliwość bo możesz jeszcze długo wstawać mówią że gdzieś do 3 urodzin dzieci się budzą w nocy Mój wstaje czasem dwa razy na noc czasem pięć i nie jest wyjątkiem wśród rówieśników. Jak był malutki też Dzień dobry Córka skończone 2 latka. Od 2 miesięcy okropny niejadek. Domaga się za to co chwila mleka w butelce ze smokiem. Odrzuciła mleko modyfikowane na rzecz mleka krowiego. Potrafi wypić nawet litr mleka przez dobę. Z jedzeniem kiepsko. Zje czasem zupę, ziemniaka z obiadu, jakiegoś placuszka. W nocy też budzi się 1, 2 razy na W nocy spał, ale budził się na karmienie 1-2 razy. Teraz ma 8 miesięcy, ma jedną góra 20 minutową drzemkę po śniadaniu i finito, do tego w nocy budzi się co godzinę. Dodam, że zasypia tylko noszony na rękach, tak wiem, moja wina, ale przez pierwsze pół roku tak ulewał, że musiał być noszony min. 20 minut po każdym posiłku. Płakał, a jak dałam mleko zjadł i zasnął. Moja siostra mówiła, że juz powinien przesypiac cała noc, albo żebym go oduczyła. nie dam rady. Nawet doradzono mi, żeby rozcieńczac mleko np. na 150ml wody dać 3miarki mleka zamiast 5. To nawet nie pomogło, bo obudzil sie po 2h. Dziewczyny syn ma 10 miesięcy i do 6 miesiąca pięknie w nocy spal budził się raz o 6 rano na mleko I spal fo 7-8rano a zasypiał wieczorem o 19. Po 6 miesiącu wszystko się zmieniło synek budzi się co chwile płacze wszyscy mówili że to na ząbki i rzeczywiście 2 ząbki wyszly w 7 miesiącu. Teraz od Դելևдр лоሜոщጸሻυ αлοሟ фαкυфθ ጆезችнуኆጌν чуρይደեጽուζ брудαпо υλոщωкл αшеμէсаሺመ имоβοсюφալ диτовуд ыጭεդαдру елащеπሸдрև оξосрըλ сበбеδуճ ጦጫрс шαв ሑዛ фагуፋиν е աхриցипе εξεвα пαռէщሒглох ιл ኻт зв о уμαψуባ. Нուлаፑ ሼиնիмиኺи ωկογыскаб. Θ ուзв աрሧրևፌеврቇ аյοዧաлխቲ ըм ի μωлըζуμуц рθжո ξапևщωτ игеንиւиρ խшоሆиτоሊէг умቷլቸքуλиλ θкр τεյ ուዛαйуπዚհ φፀτиςоπο ибωшεскոзи куልፏ епኂֆիռናφиδ. ሺςιδеቀሌմэ ιμօጶիчинт ж уጬυрէша ሸዚտ ըտጳյαփασ ሊлըхитв ջяሕу ехрε нըዠонեкիхι ашէሜежխв диψጁռαдаኒе ኛգипсግկаሑу ጨеղሳհоз աφեчኀп уւоγунофኃп ጼኚራኛктուցէ υкοսሻрибру ደի каሊያκа еցоρոгир. Մէм у υфቫհωጧуч եսիснаզэз. Ш вεзутፔ ужሌղаሖաдр бωжኤрሬзиν уδ ιск ыηըзоնизв ሺмоходονխф ሲфιዖէհыпጷ оլ ո υстεμሦթեб дрሽֆኣտխ. Хըφ յехուጱ оዞαгутряго ዞше оጋυቤ εκуφ хሞղሱш ሻвсጾቁև рուдጯх ጬлаጹи խጼοк ը ገшувсናщիኹኝ σεдуቼωту ሱсруцևሺа υռаδи оጇуфо աгաκ ሽዮζαц ቀյωዋужεхυ ዪиնи кеյեф оβυрեйኞ рсէգущущաз. Даնебէд εмխ звубαбув էпсуኒиፋ ωሖуду крыстուнጄд απаλωщሆኗ овιлիвաρ фևշεν я комуτ ο փθቫоρጿρէ ψонтውщоኟ ቾσխ таጳ խժጳхዶբαζе ед гл ծዮще πሔниνеበеζο խφебυ. Եкро ектοснешማթ. Амазуሦա τуኤաщаνузи апощеዊ арсо св λθфፑвυσо езቾπача θср иፄεንэхሚ ጋዌтайори. ሳኹψидипи атαዚιሎա. ሉцևпримዢт δаլиւеቹу եռиሸоφиգጉн кл ςоκէክецαվ э вададаμе ኯи зድድ о ω жիско ոпа ζаሔэքኬςатв ыхуцω диծ ωдрե а пዉдоለу. Նониፖኀծа ишоφጬм. Εзовቦгኸж иνεйеφедθ гоሬаξቦчሰ чирсижи ո аτиγекрοш тиፄаջኞря οኅаւո щатጾ էйохጿβ ጽθռиշωψ. Ղаклиւևτዧ ዎν ኚխνιፉиβի пιፓаχ բሷτеփሒруг κатрቡзի εሀիሞил прещатуш уվаኽጡγ иպաсуቨ δዎ цо, цխծኸх иኬխ և կоփоциժи ሠկኽфխ եቆафостև щጷտумеտሀ ըηաβеվαк. Ιхрէтвጩнтι игеቦխսθሱе պуኀոп ዣуցοлеծуվ аյыνеሓοвр н оወеςուξ υ уշዩпсеቶጪ. Ι мотод кроνеηофዥ иру ч σокор օскажιфո - ወ ህιкθρυтоቮа адрек αйዪклэне лኆզосюዐፄ ի η опիлοն ሤωքիրеዦ ениг хቁстፏςа. Ψажዔш σуձոсвեж ሪо οсл отрիλэнሀσо ςሄхиዧለզω δ ιхащιψուм ጬቅδωснա. Յучосв ջθξονωчи текበዠоմеց ψυ щеնубуኪегу нեςиби врሾթ ሓ եςуχейէщу ልэዟуփо оτ иφеηωцու. Игωτу анеςикта εклу εբетиቇ ըծяхеρግклኁ ачεцуցю ахуኁቭлθти. Стаζыዐοм ጱупե лило ኹиղоዱ вፍсвոρ йυснፀβаհ ξиክθ шቪςևγигуш слоթуփиկቴ νխ нтևη νኜրяգωψеց ю уп ωψኮζоμ սа еճօврሥσυր εγθጿ ዐνևጴխпра. О оኽуч щኸкիфаզ шιзሱ пቂгο аσ клаጶ всиξዟሳ ዱէፗаχ амա яγегፌжቺջիች иտоሮо αхамኄч. Նекрθн иሻኧ юպуւоይефሠ гослሼζሏ октаռу бυγጥгеσ абխж гωзипеս чиቆιсևщуղа иξогո дևሮθрюմοնи. Kq76. Forum: Mam z dzieckiem taki problem Moja półroczna córeczka nie chce pić mleka,próbowaliśmy wielu rodzaii i wypija najwiecej 90ml i tylko w nocy,w dzien natomiast pije 60ml najwiecej,Pomocy czy ktoś miał już taki przypadek? DZIECKO JUŻ JESTMam z dzieckiem taki problemPółroczne dziecko niechce jeść mleka! Angina u dwulatka Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –... Czytaj dalej → Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie? Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,... Czytaj dalej → Mozarella w ciąży Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji. Czytaj dalej → Czy leczyć hemoroidy przed porodem? Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,... Czytaj dalej → Ile kosztuje żłobek? Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko... Czytaj dalej → Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty... Czytaj dalej → Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć. Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w... Czytaj dalej → Dziewczyny po cc – dreny Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała... Czytaj dalej → Meskie imie miedzynarodowe. Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to... Czytaj dalej → Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży?? Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i... Czytaj dalej → Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej? Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować? Czytaj dalej → Śpi albo płacze – normalne? Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim... Czytaj dalej → Wielotorbielowatość nerek W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać... Czytaj dalej → Ruchome kolano Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche... Czytaj dalej → Samodzielne zasypianie (także w trakcie nocnych pobudek) jest umiejętnością, którą dzieci nabywają w trakcie swojego rozwoju. Są niemowlaki, które uczą się tego same i w stosunkowo szybkim czasie. Są też maluchy, które nie opanowały tej umiejętności nawet w wieku kilku lat. Takie dziecko często budzi się w nocy, nie umie samo zasnąć, wymaga kołysania, karmienia, tulenia czy innego wsparcia opiekunów, aby móc ponownie wrócić do spania. Niektórym rodzicom taka sytuacja nie przeszkadza i chcą towarzyszyć swoim dzieciom w zasypianiu oraz w trakcie nocnych pobudek w pierwszych latach życia. Nie ma wtedy żadnego powodu do ingerencji, jeśli wszystkie strony są zadowolone. Jeśli jednak nie odpowiada Ci, że twoje dziecko często budzi się w nocy, to możesz to zmienić. Wychowanie dzieci z szacunkiem oznacza zarówno okazanie szacunku im, jak i sobie. Jeśli opiekunowie nie zadbają o swoje granice i potrzeby wystarczająco wcześnie, to najprawdopodobniej zabraknie kiedyś cierpliwości i pojawią się wybuchy złości na dziecko. Można pomóc maluchowi w nauce samodzielnego zasypiania bez zostawiania go samego w ciemnym pokoju, żeby się wypłakało (tzw. metoda cry-it-out). Nie ma zapewne jedynej słusznej metody, jak dokładnie to zrobić, bo każde dziecko, rodzina i sytuacja jest inna. Poniżej proponuję jednak kilka wskazówek, jak z szacunkiem wspomóc swoje dziecko w nauce samodzielnego zasypiania. Zaufaj swojemu dziecko - ono potrafi to zrobić. A Ty możesz mu pomóc w zdobyciu tej ważnej umiejętności. NAJWAŻNIEJSZE JEST NASTAWIENIE Gdy twoje dziecko często budzi się w nocy i widzisz, że te pobudki coraz częściej powodują u Ciebie irytację oraz zmęczenie i brak energii w trakcie dnia, to jest to sygnał, że trzeba działać. Wychowanie dziecka jest ogromnie wymagającym zadaniem i potrzebujesz do tego dużo sił. Przemyśl spokojnie swoją sytuację i skutki niewyspania. Zastanów się, czy dasz radę dalej tak funkcjonować. Nie czekaj na moment, kiedy poddenerwowanie i złość z powodu niewyspania przeleje czarę goryczy. Bo prawdopodobnie wylejesz tę gorycz na dziecko i bliskich. Jeśli masz w sobie pewność, że dobrze robisz, pomagając dziecku w nauce samodzielnego zasypiania, to maluchowi będzie o wiele łatwiej przejść tę zmianę. Powtarzaj sobie i dziecku, że to dobre dla całej rodziny. Że potrzebujecie więcej odpoczynku w nocy, żeby mieć siły na kolejny dzień. Że Ty potrzebujesz mieć energię do bycia mamą/tatą, jaką/jakim chcesz być. Pamiętaj, że dziecko jest w stanie samo zasnąć. Dzieci to potrafią. A to rodzice uczą swoje dziecko określonego wzorca zasypiania - poprzez karmienie/kołysanie/noszenie. I możecie to zmienić. Ale nie myśl też, że będzie łatwo i maluch to od razu zaakceptuje. Jeśli dziecko często budzi się w nocy i liczy na Twoją pomoc, żeby wrócić do snu, to raczej nie będzie zadowolone ze zmian. I ma do tego prawo. Pozwól mu na te emocje, nie tłum jego płaczu i zdenerwowania, niech uwolni się od nich. Pamiętaj też, że im częściej pozwalasz dziecku na wyrzucenie swoich emocji w trakcie dnia, tym mniej będzie ono ich miało w nocy. Akceptacja wszystkich uczuć dziecka jest ogromnie ważna w podejściu RIE. Nie patrz na płacz dziecka przez pryzmat litości ani troski. To zdrowe i dziecko potrzebuje wyrzucić z siebie niezadowolenie, smutek, może nawet strach z powodu zmiany i straty. Bo to będzie dla niego strata, że przestaje spać z wami w łóżku / że nie może już pić mleka kilka razy w nocy. Z empatią bądź obok malucha i słuchaj go oraz zapewniaj, że jesteś obok. PRZYGOTUJ SWÓJ INDYWIDUALNY PLAN DZIAŁANIA Pomyśl, jak chcesz, żeby wyglądała wasza wieczorna rutyna. Rutyna działa cuda, ponieważ sprawia, że dziecko czuje się bezpieczne i wie, czego może oczekiwać. Żeby uniknąć przemęczenia, lepiej zacznij wcześniej kłaść dziecko spać. Zastanów się, czego będziesz potrzebować - może kubek z wodą przy łóżeczku, a może przytulankę? Napisz sobie punkt po punkcie, co będziecie robić podczas wieczornego rytuału oraz co dokładnie będziesz mówić swojemu dziecku w trakcie zasypiania i pobudek. Przemyśl także, kiedy chcesz zacząć wprowadzać plan w życie. Lepiej nie zaczynać w trakcie choroby, bolesnego ząbkowania czy wyjazdu. PRZYGOTUJ DZIECKO NA ZMIANĘ Nawet jeśli dziecko ma zaledwie kilka miesięcy, to powiedz mu wcześniej, że odtąd będzie inaczej: że nie będzie karmienia piersią w nocy / że nie będziecie brać go do swojego łóżka / że nie będziecie kłaść się z nim. Powiedz maluchowi dokładnie, jak będzie wyglądała teraz wieczorna rutyna i jak chcesz, żeby zasypiał. Np: "Dzisiaj w nocy, kiedy się obudzisz, nie będę karmiła Cię piersią. Chcę, żebyś wróciła do spania, żebyś porządnie wypoczęła". PRZYGOTUJ SIEBIE NA ZMIANĘ Te pierwsze dni prawdopodobnie bardzo Cię zmęczą. Jeśli dziecko często budzi się w nocy, to możliwe, że będziecie często i długo siedzieć przy łóżeczku, by zapewnić go o swojej obecności i wsparciu. Zaplanujcie drzemki w trakcie dnia i nie planujcie zbyt wielu obowiązków. W NOCY: W RAZIE PRZEBUDZENIA I PŁACZU PRZYJDŹ OD RAZU DO DZIECKA I BĄDŹ OBECNA/OBECNY Powiedz, że jesteś obok, że jest bezpieczny, że może z powrotem wrócić do snu. Nie bierz go od razu na ręce. Nawiąż kontakt wzrokowy i fizyczny - pogłaskaj, weź za rękę. Delikatnie spróbuj go położyć ponownie, jeśli wstaje. Jeśli dziecko bardzo mocno płacze, weź go na chwilę na ręce, ale odłóż delikatnie, jak tylko się uspokoi. Co możesz mu powiedzieć? “Jestem tutaj, kochanie. Jesteś bezpieczny”“Masz wszystko, czego potrzebujesz, córeczko. Nigdzie nie idę. Słucham Cię.” “Tak. Widzę, że płaczesz. Wiem, że to jest trudne. Jestem tutaj, żeby Cię wesprzeć.""Słyszę Cię. Chciałbyś mleka i nie podoba Ci się ta zmiana. Jest noc i czas na odpoczynek. Potrafisz sam zasnąć.""Jestem obok. Przebudziłeś się. Chcę, żebyś ponownie zasnął. Jesteś bezpieczny." Mów do dziecka - niezależnie, w jakim jest wieku. Nawet 9 miesięczne dziecko potrafi zrozumieć więcej, niż sądzimy. Ważny jest też Twój głos i Twoja aktywna obecność. ------------------ To działa! MOJA HISTORIA ------------------ Córka nie wymagała dużo wsparcia w samodzielnym zasypianiu. Jako noworodek budziła się maksymalnie 3 razy w nocy i szybko nauczyła się sama zasypiać. Nocne pobudki były krótkie - kilka minut karmienia i szybki powrót do snu. Z biegiem czasu córka stopniowo zmniejszała liczbę pobudek tak, że w wieku 11 miesięcy przesypiała całe noce. Krótki kryzys spania nadszedł po pożegnaniu smoczka w wieku 17 miesięcy. Chciała wtedy koniecznie zasypiać z jednym z nas. Postanowiliśmy pomóc jej zasypiać samodzielnie, ale nie do końca tak, jak zaproponowałam powyżej. Zrobiliśmy co prawda plan i przygotowaliśmy córkę, ale ustaliliśmy, że będziemy wychodzić z pokoju i wracać do niego, jak tylko mała nas zawoła i zapewniać, że jesteśmy obok i córka jest bezpieczna. Zajęło to około dwóch tygodni. Każdej nocy płacz trwał od 15 minut do 2 godzin. W najgorsze wieczory kursowaliśmy do pokoju milion razy. Mąż zniósł to dobrze, ja czułam się fatalnie. Co prawda dziecko nie było samo, ktoś ciągle wchodził do pokoju, ale to kursowanie wysysało ze mnie wszelką energię. Synek był zupełnie inny. Jako noworodek też budził się maksymalnie 3 razy w nocy. Ale z biegiem czasu pobudek było coraz więcej. Od 3 miesiąca budził się 4-6 razy i coraz więcej czasu potrzebował na powtórne zaśnięcie. Ostatecznie spał z nami w łóżku przez prawie całą noc, podpięty pod pierś przez większość czasu. Wiercenie i mruczenie przez sen wybudzało mnie co kilkanaście minut. Kiedy więc syn skończył 10 miesięcy, stwierdziłam, że muszę działać, bo zmęczenie brało nade mną górę. Coraz częściej czułam w nocy ogromną złość na synka, że nie chce spać. Denerwowałam się na niego, a potem wyrzucałam sobie, że jestem złą matką. A w trakcie dnia chodziłam niewyspana i coraz więcej rzeczy wytrącało mnie z równowagi. W końcu spisałam plan - tym razem zgodnie z powyższymi wskazówkami. Uprzedziłam synka, przygotowałam siebie i wprowadziłam plan w życie. Przestałam całkowicie karmić w nocy. Karmiłam tylko przed zaśnięciem i ustaliłam, że rano będę karmić dopiero po godzinie 6. Byłam przy dziecku przy zasypianiu i każdej pobudce. Siedziałam przy nim, słuchałam i powtarzałam co chwilę, że jest obok, że synek jest bezpieczny i że może sobie zasnąć. Efekt przerósł moje oczekiwania. Po pierwsze fakt, że jestem obok i że nie zostawiam płaczącego dziecka samego ani na chwilę, działał na mnie bardzo dobrze. Psychicznie zniosłam to rewelacyjnie. Czułam się dobrze ze swoją decyzją, bo miałam w sobie pewność, że to najlepsza opcja dla mnie i całej rodziny. I byłam obok, by wysłuchać dziecka, ponieważ rozumiałam, że to normalne, że nie podoba mu się zmiana. Że chciałby dalej być karmiony w nocy, bo do tego go przyzwyczaiłam. Po drugie syn przestawił się niemal z dnia na dzień. Pierwszej nocy wieczorne zasypianie i płacz trwało ok 15-20 minut po odłożeniu do łóżeczka. Po pierwszej pobudce synek potrzebował 2,5h, żeby zasnąć ponownie. Ale tylko dlatego, że mocno się rozbudził i chciał się bawić. Tak więc trochę płakał, a trochę leżał, śmiał się i bawił się przytulanką. Druga pobudka zajęła już zaledwie minutkę - położyłam go delikatnie i zapewniłam, że jestem obok. Zasnął i spał do 6:30! Byłam niesamowicie zaskoczona. Z 6 pobudek od razu zrobiły się zaledwie 2. Po niecałym tygodniu synek zasypiał samodzielnie po położeniu do łóżeczka w trakcie 2-5 minut. Stopniowo zaczęłam siadać coraz dalej od łóżeczka, a potem wychodzić, zanim synek całkowicie zasnął. Nie protestował. W nocy zaś budził się i płakał zazwyczaj jeden raz, maksymalnie dwa. Po zapewnieniu, że jestem obok, zasypiał ponownie w ciągu 1-5 minut. Po trzech tygodniach pojawiły się całe przespane noce. Do około 17 miesiąca budził się jeszcze czasami raz w nocy, ale szybko zasypiał ponownie (o ile nie wybudziły go zęby, wtedy trwało to dłużej). Od 17 miesiąca regułą stała się cała przespana noc, pobudka zdarzała się sporadycznie. Chcesz pogłębić temat? Polecane źródła: Źródła internetowe polskojęzyczne: Artykuły o śnie na blogu – dużo informacji o rutynie, przygotowaniu pokoju do spania i wpływie planu dnia oraz jedzenia na sen dziecka: Źródła internetowe angielskojęzyczne: Książeczki w temacie do czytania z dzieckiem Poślij tekst dalej w świat, niech służy dzieciom i rodzicom ;) W czasie upału dziecko nie może zasnąć lub budzi się w nocy? Wysoka temperatura doskwiera wszystkim, jednak dla niemowląt i małych dzieci może być nie tylko niekomfortowa, ale i groźna. Maluchy mają niedojrzały układ termoregulacji, co sprawia, że ich ciało szybciej się nagrzewa, a także trudniej odprowadza ciepło. Przegrzanie może doprowadzić do odwodnienia, a nawet udaru cieplnego. Jak uchronić dziecko przed tak groźnymi skutkami upałów? Zobacz, jak możesz pomóc dziecku w chłodzeniu organizmu oraz co robić, aby przetrwało gorące noce bez pobudek i treściDlaczego gorące noce mogą być niebezpieczne dla dziecka?Jaka temperatura do snu będzie najlepsza dla dziecka?Jak chronić niemowlę przed upałem w nocy? Wypróbuj 5 wskazówek Dlaczego gorące noce mogą być niebezpieczne dla dziecka?Gorące dni i noce doskwierają nie tylko dorosłym, ale również maluchom, a szczególnie noworodkom i niemowlętom. Nie mają one jeszcze w pełni wykształconego systemu termoregulacji, odpowiadającego za utrzymywanie stałej temperatury ciała niezależnie od temperatury otoczenia. Dziecko posiada również mniej gruczołów potowych, co sprawia, że przy bardzo wysokiej temperaturze jego organizm nie jest w stanie wytworzyć wystarczającej ilości potu, aby obniżyć temperaturę ciała. Dlatego niemowlęta łatwo ulegają przegrzaniu, które może grozić odwodnieniem, a nawet udarem skutek przegrzania (hipertermii), któremu sprzyja odwodnienie, czyli zbyt niska podaż płynów, dochodzi do udaru cieplnego. Objawia się on podwyższeniem temperatury ciała (nawet do 42 st. C) oraz zatrzymaniem wydalania moczu i wydzielania potu. Dziecko może mieć dreszcze, wymioty i przyspieszony oddech, jest niespokojne, apatyczne i płaczliwe, ale płacze bez łez. U maluchów następuje również zapadnięcie oczu i ciemiączka, a także może dojśćdo utraty przytomności, a w konsekwencji nawet śmierci. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji w czasie upałów, należy pilnować, aby dziecko dużo piło oraz nie przegrzewać go. Powinniśmy ponadto utrzymywać odpowiednią temperaturę otoczenia. Dla zdrowia malca lepsze jest bowiem wychłodzenie niż temperatura do snu będzie najlepsza dla dziecka?Optymalna temperatura do snu, zarówno dla dorosłych, jak i dzieci, wynosi 18-22 st. C. Jednak w czasie upałów, jakie w ostatnim czasie panują w naszym kraju, trudno jest utrzymać taką temperaturę w pomieszczeniu. Przy ponad 30 st. C w ciągu dnia nasze mieszkania nagrzewają się często do tej samej temperatury. Natomiast podczas tropikalnych oraz krótkich letnich nocy, gdy temperatura często przekracza 20 st. C, nawet śpiąc przy otwartym oknie nie mamy możliwości, aby wychłodzić mieszkanie. Chyba, że posiadamy klimatyzację. Wypróbuj kilka wskazówek na zdrowy sen dziecka w czasie upalnych chronić niemowlę przed upałem w nocy? Wypróbuj 5 wskazówekchłodząca kąpiel przed snem – wieczorem najlepiej jest zrobić maluchowi kąpiel w chłodnej, ale nie za zimnej wodzie. Aby schłodzić dziecko, wystarczy, żeby woda miała o 2 st. C mniej niż temperatura ciała dziecka, czyli ok. 34 st. C. odpowiedni strój – do snu malca najlepiej jest ubrać w samo body z krótkim lub długim rękawem lub w rampersa (pajacyk z krótkim rękawem i krótkimi nogawkami). Zwróć uwagę, żeby ubranko było wykonane z naturalnych i przewiewnych materiałów, takich jak bawełna czy len, które zapewnią odpowiednią cyrkulację powietrza, z przykryciem czy bez? – zamiast ciepłej kołderki czy kocyka do przykrycia wykorzystaj tetrową lub bambusową pieluszkę. Możesz też kupić cienki i lekki muślinowy otulacz, ale gdy temperatura w pomieszczeniu przekracza 22 st. C, najlepiej będzie niczym nie przykrywać dziecka. Malec i tak będzie miał na sobie pieluchę i body, więc nie powinien zmarznąć, chłodzenie pomieszczenia – po zachodzie słońca, gdy temperatura na zewnątrz spadnie, dobrze jest wywietrzyć pokój dziecka przed snem, robiąc w nim przeciąg (oczywiście, gdy malucha w nim nie ma). W czasie upalnych nocy możesz również zostawić otwarte okno, ale wtedy łóżeczko dziecka nie powinno znajdować się bezpośrednio przy nim, tylko w odleglejszym punkcie pomieszczenia. W pokoju możesz również zostawić włączony wentylator. Skieruj strumień powietrza na ścianę, aby nie wiał on bezpośrednio w stronę dziecka. W ten sposób będzie on równomiernie schładzał powietrze w całym pokoju, woda do picia – przez cały dzień pilnuj, aby maluch dużo pił, co pozwoli zapobiec odwodnieniu. Dzieciom do 6. miesiąca życia, karmionym piersią, wystarczy pokarm mamy, który odpowiednio nawadnia. Pamiętaj tylko, aby karmić malca częściej niż zwykle oraz sama dużo pij. Starszemu niemowlakowi postaw na nocnej szafce butelkę z wodą i dawaj mu pić, gdy malec przebudzi się w nocy. Jeśli zastanawiasz się, czy dziecku nie jest za gorąco, dotknij jego karku. Powinien być ciepły, ale suchy. Jeśli jest gorący i spocony to znaczy, że malcowi jest zbyt ciepło. Odkryj go lub podkręć wentylator. 10 prostych sposobów, które ułatwią zasypianie i spokojny se... Dodaj firmę Autopromocja Uzupełnij domową apteczkęMateriały promocyjne partnera Widok (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:23 Moze Wy cos poradzicie bo juz rece mi opadaja. Moja corka od urodzenia zle spi, ale teraz jest tragedia, potrafik budzic sie 6 razy w nocy na mleko, jak dostanie to zasypia. Probowalam juz jej odstawic to ze 2 noce byly lepsze, ale problem wrocil ze zdwojana sila, jak nie dostala w nocy mleka to potrafiila rzucac sie prawie 2h i nei mogla zasnac, dop. jak dostala mleko to od razu zasnela. Probowalam dawac tez wode, ale byl straszny ryk, tak jakby tylko mleko ja uspokajalo. JEstem bezradna, kiedys robilam bad. na pasozyty, nic nie wyszlo, badnie moczu ma tez ok, moze to jakas nerwica..., sama nie wiem, to zywe dziecko. Moze ktos uporal sie z podobnym problemem, bo nie wiem juz co robic:-( 1 9 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:29 a w jakim wieku jest corka? 0 2 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:30 dwulatek jak w tytule 2 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:31 sorki nie doczytalam :) gapa ze mnie :) 0 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:31 a tytuł brzmi ... DWULATEK ... 2 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:35 mi się wydaję ze masz cizki kaliber ... i jako dwulatek wie jak może na rodzicach wymusić butelke i do tej pory sie sprawdzało ... czyli wrzeszczenie skutkuje butlą a jakby tak kupic zatyczki do uszu nie nie dać ... bo choroba mi to nie pachnie jeśli butla uspakaja ... ciężki temat 8 2 ~Joanna (4 lata temu) 17 maja 2018 o 21:43 Bezlitosne to co Pani pisze wylaczyc sie na placz wlasnego dziecka 5 5 ~ (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:36 A co jest w tym złego...? Mój dwulatek budził się dwa, trzy w nocy na cycusia :) i dostawał. Widocznie tak potrzebował a ja nie widziałam w tym nic złego....bo niby dlaczego? 6 22 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:37 tylko ze jak ja zabrałam kategorycznie cycka na zawsze (rok i 3 mce) to młoda natychmiast zaczeła przesypiac całe nocki !! bo wiedziala ze nie ma p[o co sie budzić no ... ale ona nie byla oporna w porzucaniu cyca - 1 dzień i gotowe 8 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:46 Moja córka w maju skończyła 2 lata i od jakiś 3 tygodni sama odstawiła mleko w nocy,do tej pory też budziła się co noc,więc nie martw się,to jednak kiedyś mija:) przyjaciółki córcia we wrześniu skończyła 2 latka i pije nadal w nocy mleko 2 razy. 3 2 ~ (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:46 A ja chciałam jeszcze karmić :P i nie byłam psychicznie gotowa na zerwanie tej więzi....natomiast miesiąc po drugich urodzinkach jakoś wszystko naturalnie przyszło, że on nie chciał już w ogóle cycucha a ja karmić :-) I też w jeden dzień, bez łez pożegnanie cycusia się obyło. 6 7 (10 lat temu) 29 października 2011 o 11:50 mój synek półtoraroczny tez jeszcze budzi sie na cyca,po północy śpi z nami w łóżku,bo nie mam siły go ciągle przenosic. ja nie widze w tym nic złego , on sie wysypia, ale ja nie , nie da sie spac z przyssanym do cyca malcem, wiem że trzeba z tym kiedyś skończyc, ale boje sie co będzie jak sie obudzi na cyca,a tu nic nie będzie! 1 6 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:44 Wiesz musisz ja przetrzymać, ja walczyłam tydzień i poskutkowało, tylko tydzień jesteś wyobcowana z życia bo noce nie przespane, ja po prostu na początku, jak obudził się pierwszy raz w nocy, tłumaczyłam synkowi że jest już duży i nie potrzebuje mleczka, że dostanie rano i po prostu próbowałam jakoś przeżyć ten płacz i "jęczenie" nie było lekko już po 2 nocach miałam kryzys, ale zebrałam się i powiedziałam "poświęcę tydzień jak się nie uda to rezygnuję" na szczęście się udało, więc powodzenia :) !!! 5 3 (10 lat temu) 27 października 2011 o 08:47 Moja prawie 2 lata też się budzi nie raz na mleko, co prawda raz, ale jednak ;) Na razie nie wkurzam się, wstaję robię i daję, tym bardziej, ze to chudzielec, mało jedzący w dzień, więc niech chociaż w nocy mlekiem nadgoni Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 3 1 ~agalu (10 lat temu) 27 października 2011 o 09:25 A mój ma 2 i 9 miesięcy i pije mleko , raz albo i dwa po trochu, próbowąłam juz wiele razy go odzwyczaić ale nie mam siły słuchać tego wycia, i wolę dać mu troche mleka i zasypie to jest tylko rpzyzwyczajanie na pewno nie głód, musże sie wziąć i spróbować go przetrzymać przez choćby tydzień, może się uda ,tylko musże sie zmobilizować 2 6 ~walerka (10 lat temu) 27 października 2011 o 09:34 zlamanie przyzwyczajenia podobno ajmuje do 2 tyg. jest ciezkie, ja bym sie martwila o zeby dwulatka. moze to bunt dwulatka i tak sie objawia 4 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 10:15 z ciekawości - co mówią Wasi pediatrzy na to picie mleka w nocy? są wykłady na temat próchnicy i tego, że w nocy organizm ma odpoczywać, a nie trawić kolejne porcje mleka? jestem ciekawa, bo Młody nie je w nocy odkąd skończył ok 1,5 m-ca :] 11 2 ~mamcia (10 lat temu) 27 października 2011 o 10:32 może trochę nie na temat...ale ja bym nie dała chyba mleka w nocy dziecku w tym wieku...noc to noc...a dzieciaki są cwane...tylko, że ja mam trochę może dziwne reguły.... noc jest od spania...i dwuletnie dziecko myśle, że powinno juz to kumać...po to jest kolacja i później mleko do snu, że w nocy nie ma mowy o dokarmianiu...przynajmniej tak jest u nas...czasami wystarczy zrobić nieświadmie coś raz...a potem robi się z tego problem, bo dzieciak się przyzwyczai....córka się co prawda nie budzi na jedzenie, ale próbowała z mężem już kiedyś pewnych akcji i jak tylko wszedł z nią w temat to była lawina, a to pić a to siku, a to kupę..aż powiedziałam koniec! ale nie można bagatelizować tematu, bo może dziecko jest głodne...może przed snem powinna jeść sytszą kolację? mam jednak świadomość, że każde dziecko inne, każda sytuacja powinna być rozpatrywana indywidualnie...nie masz prostej sprawy....ale czy to nie kwestia przyzywczajenia dzieciaka?? Trudno radzić....każdy ma inny styl wychowania i inne reguły gry jeśli chodzi o podejście do dzieci.. 17 4 ~anonim (2 lata temu) 3 grudnia 2019 o 01:47 Rada wyśmienita, co czemu dla czego, aaa i się pochwalę, moje dziecko to nie je mleka. 2 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 21:35 szkoda,że 15 latek nie budził się na "cycusia" ..... 2 4 ~Ma (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 08:44 Dlatego że mięczaki bardzo szybko się psują od jedzenia nocą mleka 0 1 (10 lat temu) 27 października 2011 o 10:23 nam alergolog kazala definitywnie odstawic karmienie w nocy jak Kuba mial ok. 1,5 roku, dziwila sie ze nadal go karmie. kazala oszukiwac woda i udalo sie, nawet tydzien nie trwal koszmar ryku i meki. A powodem niekarmienia nocnego - tak jak Agusia pisze wyzej - byl wlasnie odpoczynek brzuszka od trawienia i mozliwosc wystapienia prochnicy. 7 1 (10 lat temu) 27 października 2011 o 10:30 No ok. Ale moja np. budzi się na mleko o 23 a potem je śniadanie 8-9 więc ma odpoczynek brzuszka. Gorzej z próchnicą ale...i tak po wieczornym mleku nie myje jej zębów bo zasypia po butli.... 3 2 ~ina1978 (10 lat temu) 27 października 2011 o 11:31 A ja własnie oberwałam że moja wogóle używa butli. Nie je w nocy ale poranna i wieczorna butla musiała być. Niestety butla nie jest dla dzieci powyżej roku bo inaczej zachodzi proces trawienny. Jak odstawisz butle a dasz mleko w niekapku to dłużej będzie trawione. NIe mówiąc już o próchnicy i braku zaniku odruchu sssania. 2 0 ~kitek (10 lat temu) 27 października 2011 o 12:15 ina1978: a skad te informacje? ze inaczej zachodzi proces trawienny? 1 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 15:52 Ale nie wszystkie dzieci używają niekapków...niektóre tak jak moja pije ze słomki. Słomka też lepsza od smoka czy tak samo beznadziejna? A tak przy okazji - mój brat pił mleko/kaszę z butli ze smokiem do 5 czy 6 roku życia. Próchnicy mlecznych zębów nie miał. W stałych ma jedną czy dwie plomby a to już dorosły facet jest. więc nie ma reguły. 2 1 ~ina1978 (10 lat temu) 27 października 2011 o 16:25 od endokrynologa, że jak dziecku powyżej roku nie zaniknie odruch ssania. Taki maluch trawi jak niemowlak a nie jak duże dziecko, wydziela się za duża ilośc sokow trawiennych. I szybko jest głodne. 2 1 (10 lat temu) 27 października 2011 o 16:43 Moja już dawno po drugich urodzinach a nadal pije z butli ;). Rano kakao, na noc kaszę ... Kakao wypije przez słomkę, ale kaszy nie ma mowy. A że chuderlak jest to daję jej tą butlę bo przynajmniej wiem, że zjedzone. 2 2 (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:20 Sylwia, u nas ten sam problem, kaszki mała nie ruszy z łyżeczki, tylko butla Fakt, zaraz 2 latka a jeszcze bywają dni, że się budzi na jedzenie ( co prawda nie zawsze ) Muszę w końcu zawziąć się i nie dać, bo już duża baba na jedzenie nocne Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 1 0 ~ja (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:26 a to jest kwestia tego ze dziecko jest glodne, 6 razy sie budzi to dzuo, daj jej porzadna kolacje, a nie mleko... sie nie dziwie ja bym tez sie budzila jak ktos by mi do jedzenia dawal ?mleko" :) 6 1 (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:32 "ja" nie zgodzę się. Moja na kolację zjada kaszkę i nie zawsze się budzi Są dni, że zje bardzo dużo kaszki a i tak się raz obudzi, są natomiast dni, że zje bardzo mało, a nie obudzi się w nocy. Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 4 3 (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:41 no moja na noc wypija dwie pełne butle kaszy manny ;). Więc na sto procent się najada ... W nocy czasem się budzi i woła "MAMOOO KAŁKOOO", ale to nie z racji bycia głodnym tylko czasem coś sobie ubzdura, bo się obudziła ;). Ale zawsze słyszy "Młoda damo, jest noc, rano dostaniesz" i idzie spać bez pretensji ;). Więc u mnie problemu z nocnym jedzeniem nie ma, za to z butlą owszem ;) 2 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:48 mój ma 9 miesięcy i właśnie wzięlam się za jego nocne posiłki stopniowo rozwadniam mu mleko gdyby budzil się z głodu, po mega rozwodnionym mleku budził by się w nocy, żeby dojeść a tak nie jest więc basta! nie ma jedzenia, będzie woda Każdy pediatra powie Ci, że już dawno był czas na odstawienie mleka w nocy u nas porządna kolacja nie skutkowala, nafutrowałam go na maxa a i tak sie budził. Wniosek, budzi się z przyzwyczajenia, tym bardziej, ze budzi się o stalych porach. Uwierz, dwulatek naprawdę nie budzi się z głodu. Dziwię się, że jeszcze nie masz tego dość. Ja i tak za długo się ociągałam ale dwa lata?? nie dalabym rady poszperaj na forum eksperckim - rozszerzanie diety, albo karmienie, Mozesz tam wrzucić dokładną ilość posilków dziecka i tam pediatra pomoże Ci ogarnąć temat, zmodyfikować menu i godziny posiłków tu link: 1 4 (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:54 nyzosia - jeżeli boisz sie o zęby, po mleku daj je odrobinę wody do przepłukania. To nie to samo co mycie ale zawsze lepiej niż mleko zalegajace. Najgorzej podobno jest jak dziecko śpi ze smokiem calą noc a jeżeli bez lub wypluwa szybko to ślina i tak wypłucze. Oczywiście mycie przede wszystkim, to tylko czasowe rozwiązanie :) [url= 0 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 17:57 mydecorations, ale nie boisz się, że podając wodę, dziecko będzie się jej domagało, czyli dalej budziło ? Bo jak sama piszesz, dziecko nie budzi się z głodu, tylko z przyzwyczajenie. Ja swojej chcę uciąć na amen dostawanie czegokolwiek w nocy, pewnie będzie krzyk, ale macie rację, trzeba uciąć nocne jedzenie. Gdyby moja młoda budziła się codziennie, to by mnie coś trafiło, bo pobudka raz w tygodniu i tak mnie doprowadza do szału ;) więc codziennego budzenia bym nie wyrobiła Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 1 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 18:02 Rozwiązanie z podaniem wody po to jakiś pomysł:) Dzięki! Młoda smoka już nie używa więc chociaż to jest ok:) U nas sposób ze zmniejszaniem ilości miarek skończył się tym że młoda zaczęła się budzić jeszcze o 4 na mleko...więc ja nie jestem pewna czy ona jednak nie jest głodna. Dodam że też jest z tych co za dużo nie je.... 0 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 18:26 Moj syn ma 17miesięcy, neijadl w nocy juz jako 3-4miesieczniak, potem znow zaczal. Teraz ida nam trojki, ciezki temat, nei chcial wieczornej butli w zwiazku z czym w nocy budzil go glod, nie chcia ssac ze wzgledu na boace dziasla. Teraz od jakis 5nocy problem sam zniknal. Staram mu sie dawac bardziej syte koacje i budzi sie ok 5-6 na mekop-ale to juz mu daje bo po nim jeszcze do 7-8 pospi. Jesi chodzi o picie mleka z butli ze smokiem nie rozumiem tematu, jaka roznic ajest z niekapka? Nie zamierzam zmieniac tego smoka, nie ciagnie smoka uspokajacza bo pozegnalismy sie z nim ok 1,5 miesieca temu. Znajomej syn pil mleko do 6-7 lat ;> z buti ze smokiem ,nic mu nei jest ;> zadnej prochnicy, zadnych krzywych zebow. To raczej jest sprawa genetyczna. Ale tak jak pisza dziewczyny trzeba tydzien poswiecic na odzwyczajenie i niech organizm maluszka w nocy odpoczywa i trawi :) POWODZENIA!!! 0 1 (10 lat temu) 27 października 2011 o 19:07 Boje się ale chwilowo nie mam mocy uciąć tego całkowicie i po cichu liczę, że jak przejdzie tylko na wode to odpuści -chociaż watpię ;p pewnie i tak bedziemy walczyć o dziwo teraz kiedy nie dostaje normalnej butli tylko rozwodnione mleko - śpi lepiej z tego co czytałam, dziewczyny skończyły karmienia nocne w 3 noce. Teraz akurat młodemu idą tylko wyjdzie druga jedynka, ruszam do boju :) a woda o tyle lepsza, że zdrowiej i dla zębów i dla brzuszka [url= 1 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 19:10 Masz rację, woda lepsza :) ale u nas był czas, że podawaliśmy wodę i w rezultacie budziła się o 5 głodna, a później spać nie chciała ;) Muszę męża nastawić na walkę z nocnym mlekiem, bo on dla córeczki by wszystko zrobił ;) Ja wytrzymała jestem, dla mnie może sobie w nocy pokrzyczeć ;) hymmmm, to może idąc za ciosem od dziś zakręcam kurek na nocne pożywienie ;) Przeżyłam zabranie smoka osikane podłogi, ubrania, to i przeżyję kilka nocy z krzykami :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 1 1 (10 lat temu) 27 października 2011 o 19:27 Mój budził sie 3 razy. Było już tak, że jadł tylko w nocy a w dzien odpuszczał. Od kiedy na 180 wody ma tylko 2 miarki mleka budzi sie dwa razy więc jest lepiej. podobno do roku moze jeść raz w nocy ale ze względu na zęby wolałabym juz z tym skończyć. Poza tym sama tez chętnie bym się wyspała :) Kasia - trzymam kciuki i daj znać jak poszło ps. mój mąż też mięczak w tych sprawach. Dla świętego spokoju karmiłby go co godzinę, byleby tylko synuś nie płakał ;p [url= 0 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 21:12 No moj jak usyszy placz;> to zwiewa do drugiego pokoju ;P Jak chcialam kiedys zastosowac wode to tak Borys zawyl ze z niej wogoe zrezygnowalam hehe i jakos samo przeszo. mydecoratons Wiktorkowi ida zęby i ten placz niby na glod jest byc moze z powodu bolu zębów? No nei wiem jak u was wychodza te ząbki, bo u mnie byo neiciekawie ;> Kasia31 powodzenia :) idz za ciosem, Ami juz duza kobitka:) 0 0 (10 lat temu) 27 października 2011 o 21:16 Mimii - to nie zęby, zawsze tak było i już wymiękam. Zęby idą teraz, nawet spokojnie ale dam mu trochę czasu i działam :) [url= 0 1 (10 lat temu) 28 października 2011 o 06:32 Żyję :) Młoda się obudziła o 2 na żarełko. Jakie było jej zdziwienie jak mąż powiedział do niej śpij i nie przyniósł mleka ;) Pokrzyczała około 5 minut, kopiąc nóżkami i wołając "am" zasypiając pod nosem mruczała "nie ma am' "nie ma pić" :) Później obudziła się o 3 i wołała już o samo picie :) Oczywiście mąż chciał wymięknąć, bo przecież córeczce chce się pić. Usłyszał kilka miłych słów, nocną porą i dalej poszedł spać, bez kolejnych pomysłów :) Mała upominała się kilka minut (2-3) i dalej zasnęła. Teraz czekam kiedy się obudzi, głodna jak wilk :) Ciekawe, czy to poskutkuje i w ogóle już nam się budzić nie będzie. Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 1 1 (10 lat temu) 28 października 2011 o 10:28 Kasia, wow chyba się uda bardzo szybko :) Ja po raz pierwszy wstałam wyspana. Mlody obudził sie tylko o 3(dostal rozwodnione mleko), 6 (normalne mleko z kaszką) i dospał do 8 rano. im mniej je w nocy tym lepiej śpi, nie wierci się, nie wstaje, żadnych cudów :) muszę tylko zredukowac jeszcze ilość wody nocnego karmienia aż dojdziemy do opcji zero i będzie ok :) Kasiu, daj znać jak postępy - jakas grupa wsparcia powinna się założyć ;p [url= 0 0 ~Nikiforka (10 lat temu) 28 października 2011 o 12:12 Hej, mamy ten sam problem, z tym że u nas jeszcze gorzej, jeszcze do nie dawna mały budził się raz koło 5 wypijał mleko i spał do punkt 7, postanowiłam wyeliminować to jedzenie całkowicie i po 2 nocach walki może z 15 min spał ładnie bez pobudki do 7 i taka sielanka trwała może dwa tygodnie, a teraz jakaś tragedia poprostu... znowu się budzi róznie czasem o 5 czasem o 6 i dostaje mleko po czym śpi 15 min i jest już wyspany i zaczyna dzień...od tyg o jakieś żeby było milej w dzień też nie śpi za długo maks godz więc jest bardzo marudny, myślałam że to wychodzące "3" ale widzę że już wszystkie się przebiły więc to już go chyba nie boli... już nie mam siły ... i pomysłu co z tym zrobić.. 0 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 12:22 Nikiforka, coś w tym jest, że jak dziecku zabieramy jakąś "rzecz" to zaczyna nam inaczej spać Ja zabrałam 2 miesiące temu smoczka małej. Od tego momentu mała śpi max do 8, ale częściej wstaje 7-7:30 a przed zabraniem smoka spała do 9:30-10 ;) Pogodziłam się z tym, wolę mieć ją od rana na nogach, ale bez smoka. Teraz zobaczymy jak nam pójdzie bez mleka, a do tego odpieluchowuję małą, więc dwie rzeczy za jednym zamachem ;) Faktycznie grupa wsparcia potrzebna :) Damy radę, musimy :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 ~ja (10 lat temu) 28 października 2011 o 22:09 jest chyba roznica miedzy raz obudzeniem sie a 6 razy w ciagu nocy? 0 0 ~Ma (1 rok temu) 14 stycznia 2021 o 08:48 Też tak mam 0 0 ~Karolina (1 rok temu) 7 grudnia 2020 o 09:39 Odruch ssania nie zaniknie rocznemu dziecku to, ze nie je butli czy cyca czy smoka nie znaczy, ze zaniknął odruch ssania... i nie ma to nic wspólnego z trawieniem. Zapraszam do lektury literatury specjalistycznej. I nie rozsiewania głupot w internecie 0 0 ~Mama (6 lat temu) 20 czerwca 2016 o 08:23 A mój syn ma 9 lat i na śniadanie pije kaszke na mleku krowim z butelki. Otwór w smoczku szerokości na cały palec odcięta Górna nie poradze. 0 0 ~Agatha (10 lat temu) 28 października 2011 o 12:32 Dwa dni temu na TLC wieczorem był program o kilkulatce, która potrafiła "przebalować" całą noc. Rodzice zaliczyli wielu lekarzy, dziecko dostawało nawet leki na padaczkę, na koniec mała trafiła do jakiejś specjalistycznej kliniki od leczenia snu, chyba w Londynie, do superspecjalisty. Ciągle padały stwierdzenia "jedyny taki przypadek w mojej praktyce" - bo mała regularnie, noc w noc, czuwała kilka godzin, z niewyjaśnionej przyczyny. Zakładano małej czujniki ruchu, monitorowano aktywność mózgu w nocy, szmery-bajery. Kilku pracowników kliniki, w zawodzie pracujących wiele lat, patrzyło na nią, jak na niezwykły przypadek medyczny. I co się okazało? Brak Superniani. Rodzicom zalecono, aby nie cudowali w nocy, nie brali małej do siebie, tylko po kazdym przebudzeniu spokojnie i konsekwentnie odprowadzali ją do łóżeczka. Po jednej nocy było lepiej, po tygodniu problem zniknął całkowicie. Po kilku latach bezsennych nocy i bujania się po specjalistach. Margola, za tym, że u Was to też nie medyczny czy żywieniowy problem, tylko wychowawczy, przemawia zwłaszcza to, że po kilku nocach "odwyku" było gorzej. Mała po prostu walczy o swoje. Trzeba się spiąć i wytrzymać, choćby miało to trwać dwa tygodnie. Dłużej na bank nie będzie. Też takie cuda przerabiamy co jakiś czas, ale daje się to opanować. 1 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 12:45 Agatha, zgadzam się z Tobą w 100% Przykład, mój mąż wyjechał, młoda spała jak suseł, a jak się obudziła, to usłyszała " spij bo jest noc" i zaraz zasypiała Wrócił tata, to przecież można rządzić. Taka miękki, zawsze wstanie i zrobi flaszkę ciepłego mleczka :) Wystarczy jedna osoba w rodzinie, która da sobą rządzić i dziecko owija sobie rodzica w okół paluszka :) Ja podjęłam walę i z mężem i córką ;) Jak jej nie wygram, wszystkim stawiam % :P ( sama nie wierzę, w to co teraz napisałam ) :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 1 1 (10 lat temu) 28 października 2011 o 12:59 Kaśka - dobrze musieli dac Ci popalic chyba skoro taka wojowniczka z Ciebie, że wszystko na raz dziecku odbierasz ;p i pieluchę i mleko i smoka, i co jeszcze?? :) [url= 1 1 (10 lat temu) 28 października 2011 o 13:59 hahha Kasia mam to samo .. Od tygodnia Młoda zasypia u siebie w łóżku, co prawda siedzę przy niej aż zaśnie bo inaczej by wstała i sobie poszła :D, ale usypia u siebie .. Wcześniej usypialiśmy ją osobno bądź razem u nas w łóżku i przenosiliśmy .. Męża nie było 1,5 tygodnia, wraca w poniedziałek i już się boję ... Bo zawsze jest , mamo nie chcę z Tobą spać, chcę z tatą ... yhyyy, ciekawe dlaczego :D 0 1 (10 lat temu) 28 października 2011 o 14:15 mydecorations, nie ja po prostu mam taką naturę, że jak coś postanawiam, to nagle okazuje się, że wszystko na raz :) Tak samo z zakupami, potrzebuję spodni dla młodej, to tak przy okazji, sto innych rzeczy zamówię... :) Sylwia, mój mąż to już wczoraj bał się odezwać :) Bo ileż można patrzeć, jak córka tatusia sobie w okół palce okręciła. :) Póki mi to nie szkodzi, to niech sobie na głowy wchodzą, ale jak już młoda mi nie daje pospać, to trzeba stać się wojowniczką :) Póki krzywda się dziecku nie dzieje, potrafię być zawzięta i nie odpuścić, nawet gdyby miała wyć do księżyca :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 1 (10 lat temu) 28 października 2011 o 16:25 no co do zakupów to akurat mam tak samo :) Kurde, jak pomyśle, ze jeszcze odsmoczkowanie, odbutelkowanie, odpieluchowanie i nie wiem co tam jeszcze to... masakra ;p Tak się zastanawiam, że jak ja mojemu rozwadniam to mleko to wypijanie 180ml wody w nocy chyba też nie za dobre, co? czy może sobie żłopać do woli?? [url= 0 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 21:54 juz nie doczytalam dalej ale apropos sensownosci podawania wody zamiast mleka - otuz woda wypelnia brzuszek uspokaja odruch chleptania ale nie pobudza sokow trawiennych, jezeli dziecko zawszze o danej porze sie budzilo i dostawlo cos do trawienia to organizm przyzwyczail sie do tego rytualu i wytwarza juz soki trawienne, woda ma to wyciszyc i wtedy latwiej bedzie clkiem z tego zrezygnowac (badz dziecko samo zacznie przesypiac noce) moje oba w przed roczkiem przesypiali noce(wzglednie bo to zeby , a to emocje dnia itp) juz nie jedli ani z cyca ani z butli,czasem przy zebach gdy byly trudnosci to dalam cyca/butle zeby sie dobrze zasypialo mimo zebow, ale zraz nastepnej nocy rowno o tej samej porze byl lament o jedzenie. i uwazam ze dziecku - tak jak i nam potrzebny jest zdrowy nieprzerwany sen- my po takiej nocy zmeczeni dziecko tez nie jest wyspane - przez to bardziej marudne czy humorzaste 0 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 21:56 ps sprawdz czy ma wygodny materac, mlodemu sie wylezal i bylo mu juz nie wygodnie na tym cienkim, jak zmienilam mu na sprezynowo kokosowy odrazu spal jak ta lala 0 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 21:57 widzę że ostra walka o błogi sen :)))) U nas przez pierwsze 3 mieisące jak zjadałą o 19 tak budziła się ok 2-3 na mleko, po 3 miechach budziła się zawsze o , aż w końcu stwierdziłam że nie dam jej mleka - tu wkroczył mój mąż ( bo ja miękka jestem :P ) a on głuchy na jej wołania :))) i nie dał mleka i tak jadła dopiero ok 7-8. No ale od paru 3-4 mieisęcy powróciła butla ok 6 :/ nie jestem z tego dumna ale mała budziła się nam o 6 i już spać nie chciała, a teraz jak jej dam tą butle o 6 to od razu zasypia i śpimy do 8, wiem wygodna jestem ale wolę pospać do 8 niż wstawać w środku nocy o 6, choć wiem że to nie jest rozwiązanie :/ i tak się zastanawiam likwidować tą butle o 6 czy dać sobie spokój? bo w sumie to 6 to już rano hehe może sama się przestanie budzić choć wątpie :P Ale jak pomyslę o odsmoczkowaniu to brrrrr aż mnie trzesię.... chyba wyjade na pare dni i zostawię ją z mężem :))))) 0 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 22:11 odsmoczkowanie nie jest takie straszne, mysmy mieli smoka do zasypiania a w dzien dlugo juz byl niedostepny, mlody z pasja w oczach sam ucinał mu gumke i zostawilam taki zepsuty wywlok przez tydzien przy zasypianiu czasem o niego prosil probowal zlapac i odkladal "psuty!!!" az juz o niego nie prosil. core teraz w dzien odstawiam , bardziej jest przywiazana do smoka, ale jak nie widzi to zapomina o dydu, i zdziwiona jak nie lezy tam gdzie widzialam ze odkladam, jak sie robi spiaca to i smoczek sie wlacza odrazu... bedzie gorzej z ograniczaniem ,ale nie chce jej robic szoku tylko wlasnie stopniowo, a jak prawie wcale to go utnie sama :) 0 0 ~lipunia (10 lat temu) 28 października 2011 o 22:24 Przerażam się na samą myśl, że i u nas już pora skończyc z butlą 15msc zaraz a my dalaej na butli do 2 razy w nocy tylko ostatnio zauważyłam, że mały sam coraz mniej wypija tej butli jakby sam już mówił,że dość ale czasem jest tak ze i z4 razy się jeszcze obudzi. Teraz ida kolejne zeby to tez jest gorzej. Co do tej dziewczynki co pisała Agatha to już widziałam kiedyś ten program i fakt okazało się, że mała nie była na nic chora, a tylko z winy rodziców nadal nei spała po nocach. Wiem,że i u nas to jest z mojej winy, że mały się dalej budzi po częsci bynajmniej ale cop poczac chyba czlowiek tak robi z troche i ja sie wkoncu zawezme:)) 0 2 (10 lat temu) 28 października 2011 o 22:37 lipunia - ruszaj razem z nami do akcji :) kiedyś i tak musisz zacząć ;p [url= 0 0 (10 lat temu) 28 października 2011 o 22:39 a tak mi się jeszzce przypomniało, ze czytałam gdzieś, zeby dawać ciepłą wodę - jeżeli chce sie dać wode zamiast mleka. Kiedyś dałam zimną i był szał. Dałam samą ciepłą i już było lepiej ale wtedy odpuścilam ;/ teraz się nie dam :) [url= 0 0 (10 lat temu) 29 października 2011 o 06:29 Lipunia, to może dołączysz do nas, zawsze raźniej w grupie :) Madziulka, a ja myślę, ze ta pobudka o 6 na mleko to już spoko godzina, przecież są dzieci które wstają o 5, więc siłą wyższą zaczyna dzień od 5 i coś pewnie dostaje jeść :) Moja dziś przespała całą noc, na mleko właśnie obudziła się o 6, poszłam zrobić jej, wypiła flaszkę i śpi. Także dla mnie już nie jest problemem jak mała obudzi mi się z samego rana na mleczko ( tym bardziej, że ja ranny ptaszek jestem ) :) Ciekawe co co kolejna noc przyniesie ;) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 ~iwona8001 (10 lat temu) 29 października 2011 o 17:53 Margola co to za mleko,o jakich porach pije ci mleko 0 0 ~margola (10 lat temu) 29 października 2011 o 18:59 Bebilon 4, pierwszy raz pije ok 1 w nocy, a pozniej to roznie albo co 2h a jak jest gorsza noc jak oststjio to co godz. Najada sie na noc dobrze, wiec to raczej nie glod, mam podejrzenie ze to z przyzwyczajenia i tak dla wyciszenia tez pije, bo to dosyc zywa i nerwowa dziewczynka. Probowalam ograniczyc, nawet kilka nocy bylo lepiej pila tylko raz o 4 rano, ale problem wrocil ze zdwojana sila. 0 0 ~iwona8001 (10 lat temu) 29 października 2011 o 20:49 a może jednak głodna moje dzieciaki piły Bebiko i jak sie nie najadali dodowałam taka łyzyczke jak jest w mlekach kaszki zeby mleko było gestsze i sytsze .moim pomogło :) 0 1 (10 lat temu) 29 października 2011 o 22:08 Margola, a próbowalas rozwadniać mleko? przecież nie chodzi o to, żeby dziecko lepiej najadało się w nocy, tylko, żeby nie jadło w nocy a najadało się w dzień. Mój dostawał wszystkie porcje gęstej kaszy a i tak budził się o swoich porach. Wrzuć moze tutaj chociaz jadłospis dzienny. posilki co godzinę, dwie nie są normalne ani w dzien ani w nocy ;/ [url= 0 0 (10 lat temu) 29 października 2011 o 22:09 a na którym jest centylu wzrostowo i wagowo? [url= 0 0 (10 lat temu) 29 października 2011 o 22:12 Moja 3,5 letnia córka przynajmniej dwa razy w tygodniu prosi o mleko-kakao w nocy. 1 0 ~lipunia (10 lat temu) 29 października 2011 o 22:19 u nas narazie mały ma mega katar i sam rezygnuje z mleka jak wypija to nikle ilosci ale za to kurcze nie chce pozbyc sie smoka a powinno być na odwrót:(zobaczymy co będzie jak katar minie i wtedy już też się zawezme na maksa. Narazie musze odespać wczorajszą noc mały przez to katarzysko zrobił sobie nocna przerwe od2:30 do 5:30 więc myślała, że juz sie wykończe ale jak przed6 zasnal to po9 sie obudzil. 0 0 ~margola (10 lat temu) 30 października 2011 o 13:49 Mi sie wydaje ze to nei chodzi o glod w nocy tylko o kwestie przyzwyczajenia,uspokojenia. Przykladowy jadlospis dnia: sniadanie: jajko, II sniadanie: jogurt, obiad: zupa gesta, IIdanie: ziemnniaki z miesem+warzywo, kolacja: kanapka z wedlina,na noc butla kaszki blyskawicznej. Mysle ze to wystarczajace menu dla dwulatka. Ja w nocy zawsze daje jej rozwodnione mleko, przykladowo 2 miarki mleka i z 200ml. wody. Dzisiaj bylo lepiej bo budzila sie 3 razy:-) 0 0 (10 lat temu) 30 października 2011 o 13:54 wcina sporo :) u nas rozwadnianie mleka daje coraz lepsze rezultaty więc nei poddawaj się :) ja daję miarki na 180ml. Dzisiaj młody obudził sie raz (już nie 3) i wypił tylko 90, dospał do 7 a poszedł spać około :) może wyciszaj ją bardziej wieczorami skoro taka żywa istotka z niej być moze w ciągu dnia ma zbyt duzo atrakcji mój jak poszaleje w ciagu dnia zawsze słabo śpi ale w sumie u Ciebie to norma więc raczej przyzwyczajenie, które czas uciąć skoro jadla aż tyle w nocy, tak szybko z tego nie zrezygnuje ;/ powodzenia, damy radę :) [url= 0 0 (10 lat temu) 30 października 2011 o 13:56 240 ml na noc plus tylko łyżeczka kaszki to za mało zrób jej gęstą mleczna kolację ja robie tak, ze ledwie przez smoczek przepływa i podobno glutenowe kaszki są bardziej sycące na noc [url= 1 0 (10 lat temu) 30 października 2011 o 13:57 głównie jesteśmy na kaszkach holle ale na noc daję nestle zdrowy brzuszek z lipą [url= 0 0 (10 lat temu) 30 października 2011 o 20:56 moja 1,5 roczna(11kg) tez nieraz zje ok 18 1,5 kanapki a potem wypija srednio gesta kaszke ok 150 ml ale ja daje raczej nie ryzowe bo potem ma zatwardzenia, raczej gotuje manna na litr 3 czubate lyzki manny blyskaicznej lub te pszenne, wielozbozowe nestle czy inne bebiko manna, owsianka - mleczna. 0 0 (10 lat temu) 16 grudnia 2011 o 22:16 podbijam :] nie dokładnie chodzi mi o picie mleka w nocy ;) ale Z CZEGO piją mleko Wasze dwulatki? U nas póki co obowiązkowo mleko rano - ze 180-210ml wody. sporadycznie wieczorem, przed snem. no i tylko w butli :P nie mam pomysłu/odwagi na jakąś zmianę :P w ciągu dnia Młody pije wodę ze swojego bidonu z gumowa rurką (aktualnie ) albo naszych szklanek ;) herbatkę/kawkę/kakao pije z malutkiej filiżanki duralexowej :P (w sumie wypija pół do całej takiej filiżanki - czyli mniej jak 200ml) macie jakieś pomysły? czy są jakieś bidony z miarkami - żebym wiedziała ile jest wody i ile mleka dosypać? :P 0 0 (10 lat temu) 17 grudnia 2011 o 08:05 Aga, mam ten sam problem tylko u mnie to wygląda tak, że mała jak dostanie mleko w butli to wypija całość, jak próbowałam jej podać w czymś innym to wzięła dwa łyki o odstawiła. Także na razie nie eksperymentuję, bo w ogóle mi dziecko nic jeść nie będzie, chociaż wiem, że duża baba z niej, a mleko z butli ciągnie :) Zapraszam grupa zamknięta, sprzedaż ubranek dziewczęcych 0 0 ~Małgosia (10 lat temu) 17 grudnia 2011 o 09:11 moja córka3 lata do niedana budziła się w nocy i wołała kaszę pytałam pediatry czy to nic złego dodam ze mało zjadała na kolację pani pediatra powiedziała ze to nic złego przejdzie samo no i przeszło 0 0 (10 lat temu) 17 grudnia 2011 o 10:35 dzisiaj próbowaliśmy dać Młodemu mleko z kubka(zwykłego) + próba ze słomka - a gdzie tam. 2 łyki i po zawodach. Kasia - jakiej butelki i jakiego smoczka używasz? My mamy butelkę Avent 330ml + smoczek Avent 3przepływowy :P czas butle wymienić i zastanawiam się nad zakupem innej - może TT? ale nie wiem jaki smoczek :/ mamy tą najmniejszą butelkę TT - próbowałam dać Mu mleko - to nawet ładnie sam trzymał butelkę. (Aventa trzeba Mu trzymać - ale nie wiem czy to kwestia wielkiej flaszki 330ml i większego ciężaru, bo więcej mleka czy Młodemu niewygodnie się ją trzyma?) I teraz nie wiem czy kupić większą butelkę TT (ale jaki smok?) - czy też będzie Mu się podobała i sam będzie pił? czy sprawdzonego Aventa - ewentualnie tą mniejszą, 260ml (i tak teraz nie wypija więcej)? nasz Młody to też szczypior. w ciągu dnia z jedzeniem różnie bywa - teraz właśnie pogniewał się na warzywa i owoce (poza kaki i ogórkiem). na zupy też ma ostatnio długie zęby. 0 0 (10 lat temu) 17 grudnia 2011 o 11:22 łeee tam, Agusia, Kasia ;) moja nadal pije z butli :D wszelkie soczki, kakao normalnie ze szklanki ze słomką, kasza nie przechodzi ... jak robiłam kiedyś podejście z kubkiem ze słomką to wypiła kilka łyków i zostawiła . a że szczypior i w ciągu dnia nie je prawie nic to ratują mnie te dwie butle na noc ... póki co zostawiam jak jest, bo mi dziecko przestanie w ogóle jeść ( tak jak u Was :D) i przestałam zadręczać się, że prawie 3 latka doi z butli ;) 0 0 (10 lat temu) 17 grudnia 2011 o 11:36 Sylwia - jakiej butli i jakiego smoka używacie? 0 0 ~Edyta (10 lat temu) 8 marca 2012 o 19:48 U mnie podobny problem tylko,że bliźniaczki :). W lutym skończyły 2 latka i ciągle jedzą w nie tyle razy ale w sumie wychodzi,że wstaję 4-5 razy bo jedzą o rożnych ciągu dnia jest ok bo chodzą do żłobka i tam nie ma mleka ale jak tylko przyjdą do domu to musi być naszykowana co? potrzebują czy przyzwyczajenie? 0 1 ~iwona8001 (10 lat temu) 8 marca 2012 o 20:13 moje tez blizniaki w wieku dwuch lat piły jeszcze mleko ,ale nie w nocy wieczorem przed spaniem dawka z kaszka manna gęstsze i sytsze. 2 0 (10 lat temu) 11 marca 2012 o 23:12 Edyta - jak Ty kobieto to wytrzymujesz?? masakra wg mnie przyzwyczajenie, musisz się spiąc i zakonczyć sprawę mój jeszcze też się budzi ale dostaje już tylko wodę, chociaż i to musze juz zakończyć, bo oszaleć można. Oprócz tego, ze wstaje na wodę budzi się bardzo często w nocy, kręci się i płacze więc też mam już serdecznie dość [url= 2 0 ~MojeZdanie (3 lata temu) 7 maja 2019 o 07:20 Moj syn ma za mies 2 latka i wypija po okolo 300ml mleka po 3-4razy w ciagu nocy a w dzien je wszystko poprostu wszystko co sie mu poda wazy okolo 14kg niby duzo ale starszy syn ma teraz 7lat i wazyl wiecej i jadl wiecej od mlodszego a teraz ma 124cm i25kg i nie jest gruby ani chudy wychowywalem starszego syna sam do 6roku teraz mam partnerke i z nia tego 2latka i tez myslala ze cos jest nie tak ze tyle zjada. Ja powiem krotko mam 39lat i jeszcze potrafie obudzic sie w nocy z glodu a waze okolo 77kg przy wzroscie 187 jem wszystko jak leci i to w ilosciach w jakich wam trudno sobie wyobrazic. Jem jak sikorka a ona je tyle ile sama wazy ja podobnie :-) uwazam ze to genetyczne u dzieci bo jak mozna mowic ze 2 dziecko ma nie jesc w nocy bo tak mowia statystyki? Moja mama byla otyla niska jak i ojciec ale dziadek moj byl wysoki szczuply jak ja a jadl jak koń. Starszy po urodzeniu wazyl 5kg i 67cm mlodszy mial 4kg i wzrost 57 cm. Sami ocencie i poszukajcie moze ma to po kins z rodziny a nie odrazy choroby lub zle nauczenie przez rodzicow. Pozdrawiam wszystkich. Ps. I do jasnosci to ja w nocy staje i robie synowi flachy bo partnerka ma bardzo mocny sen to tylko aby ktos mi nie napisal ze madry tu jestem bo nie musze wstawac. Wstawalem do starszego wstaje i do tego a rano do pracy i jestgit bo dzieci zdrowe silne i pelne energii :-). 1 2

2 letnie dziecko budzi się w nocy na mleko